Dobre zapięcia rowerowe, ranking – czyli, jak nie paść ofiarą złodzieja
Zainteresowanie rowerami rośnie a w raz z nim ilość potencjalnych ofiar kradzieży. Złodzieje także chcą zarobić, bo widzą, że ludzie kupują rowery, często wydając na nie całkiem spore pieniądze. Jest zatem grunt na, którym mogą zarobić. Warto sprawdzać co kupujemy, aby nie wspierać tego procederu. Ważne jest także aby się dobrze zabezpieczyć, szczególnie jeśli posiadany rower jest dla nas cenny. Im droższy rower tym solidniejsze (i droższe) powinno być zapięcie.
Złote rady
1. Zapinaj solidnym zapięciem. Używaj dobrej jakości U-locka lub grubego hartowanego łańcucha (wystrzegaj się linek!)
2. Zapinaj zawsze koło i ramę do stojaka jednocześnie
3. Nie zostawiaj cennego roweru w piwnicy w garażu, komórce lub na korytarzu. Jeśli posiadasz na prawdę bardzo cenny rower. Trzymaj go w domu. Jeśli musisz przechowywać rower w garażu, komórce czy piwnicy – przypnij go grubym stalowym łańcuchem.
4. Nie zostawiaj cennego roweru na balkonie gdy mieszkasz na parterze lub ostatnim piętrze. Znane są przypadki gdy złodzieje dostają się na balkon i kradną rower. Mogą to łatwo zrobić jeśli mieszkasz na pierwszym lub ostatnim piętrze. Jeśli koniecznie musisz przechowywać rower na balkonie, użyj grubego hartowanego łańcucha i przypnij rower za koło i ramę do barierki balkonu.
5. Przypinaj do solidnych stojaków, grubych stalowych barierek, słupów, znaków. Unikaj drewna, siatki oraz wszelkich elementów, które można przeciąć. Pamiętaj, że to do czego przypinasz rower powinno być tak samo solidne jak Twoje zapięcie.
Jakie zapięcia są solidne?
Wybierając zapięcie NIE sugerujemy się marką, ceną i masą. Sugerujemy się materiałem (hartowana stal), grubością (im grubiej tym lepiej) oraz sposobem wykonania (kłódka szeklowa, łańcuch, płaskowniki). Na zapięcie powinniśmy wydać ok 10% ceny posiadanego roweru. Jest to związane z faktem, iż droższy rower jest bardziej łakomym kąskiem dla złodziei i są oni gotowi poświęcić więcej wysiłku w jego zdobycie – Twoim kosztem.
Pamiętaj, że nie ma zapięcia, którego nie da się przełamać. Im na większe ryzyko twoja własność jest narażona, tym lepsze (i niestety droższe) zapięcie powinieneś użyć. W skrajnych przypadkach nawet kilka.
Zebrałem wiarygodne opinie i niezależne testy. W wyniku udało się stworzyć ranking kilku zapięć rowerowych, które ze spokojnym sumieniem można polecić.
U-lock ABUS Granit – ok 400zł
Zapięcie typu kłódka szeklowa (u-lock) wykonane z utwardzanej stali o grubości 13 mm. Długość podkowy to 23 cm, pozwala na zapięcie ramy i koła do stojaka rowerowego dobrej jakości a także stalowej bramy, słupa itp. Dość ciężkie zapięcie (1,6kg), jednak bardzo solidne i bardzo trudne do przecięcia. Pewną wadą zapięcia jest cena (porównaj ceny), którą rekompensuje wysoka jakość wykonania i poziom trudności w pokonaniu zabezpieczenia. Są też nieco tańsze wersje (zobacz). Kupując u-locka warto wybrać wersję, wraz z mocowaniem na ramę – taki uchwyt ułatwia znacząco przewożenie zapięcia na rowerze.
Łańcuch Kryptonite New York Chain – ok 400zł
Gruby hartowany łańcuch z utwardzonej stali o grubości 1cm. Z zapięciem dostarczona jest kłódka, także z utwardzonej stali. Kłódka w tym zestawie stanowi najsłabszy element i wymieniając ją na lepszą można podnieść bezpieczeństwo zapięcia. Łańcuch zabezpieczony płóciennym oplotem, aby nie zarysować ramy. Zapięcie można transportować owijając wokół ramy lub zapinając w pasie (jak pasek). Długość łańcucha pozwala na swobodne zapięcie ramy i koła roweru do wielu różnych stojaków. Zapięcie ma dwie wady – cenę (ok 400zł) i masę, która wynosi prawie 4 kg. W związku z masą, nadaje się do stacjonarnego zabezpieczania roweru np na balkonie lub piwnicy.
U-lock Kryptonite Evolution – ok 180zł
Popularny u-lock (kłódka szeklowa) firmy Kryptonite. Wykonany z utwardzanej stali o grubości 14mm. Długość podkowy to 22,9 mm. Pozwala na zapięcie koła i ramy roweru do dobrej jakości stojaków rowerowych typu „odwrócone U” a także bram, krat i słupów. Zapięcie posiada tylko jeden rygiel i stanowi podstawowe zabezpieczenie skuteczne przeciw próbom przecięcia popularnymi narzędziami ręcznymi. To zabezpieczenie można kupić już za 180 zł (znajdź najtańsze), zalecane do rowerów o wartości poniżej 1800 zł.
Abus Bordo – od 200 do 500zł w zależności od wersji
Abus Bordo to nietypowy format zapięcia. Nieco zbliżony funkcjonalnie do łańcucha, jednak nie jest to łańcuch. Stalowe płaskowniki o grubości 5mm, wykonane z utwardzanej stali połączone ze sobą mocnymi nitami. Zaletą zapięcia jest możliwość złożenia go podobnie jak miarę stolarską, dzięki czemu zajmuje bardzo mało miejsca a jednocześnie daje dużą elastyczność podczas zapinania.
Do zapięcia dołączono pokrowiec, ułatwiający transport i mocowanie do ramy roweru. Mimo swojej nietypowej konstrukcji zapięcie jest wytrzymałe i zapewnia wysoki poziom bezpieczeństwa. Podobne zapięcia innych firm, w których zastosowano mniejszą grubość stali niestety dość łatwo sforsować. Kupując zapięcie tego typu, warto więc zwrócić uwagę na grubość (min. 4mm litej stali) i materiał – powinna to być wysokiej jakości hartowana (utwardzana) stal. Długość zapięcia wynosi 90cm. Dostępne są też inne długości. Masa jest na bardzo dobrym poziomie: ok 1,2kg (90cm) – w zależności od wersji (zobacz ceny). Zapięcie polecane do rowerów o wartości do 2000 zł. Krótsze wersje są nieco bardziej odporne na próby zniszczenia, choć trudniejsze do zapięcia.
OnGuard Pitbull – ok 120 zł
Zapięcie firmy OnGuard (dawniej Magnum) w postaci solidnej podkowy. Dość ekonomiczne na tle innych firm, zapięcie typu u-lock (kłódka szeklowa). Efektowny wygląd zwraca uwagę na solidność zabezpieczenia. Wykonane z grubego pręta stalowego wzmacnianego w procesie hartowania. Cena zapięcia to ok 120zł (ceny). Zalecane do rowerów o wartości do 2000zł.
Kryptonite New York Legend – ok 500zł

Zapięcie rowerowe Kryptonite New York Legend Chain 90 cm
Jedno z najmocniejszych zapięć dostępnych na rynku. Wysoka cena idzie w parze z solidnością wykonania i jakością użytych materiałów. Ogniwa łańcucha wykonano z potrójnie utwardzanej stali o grubości 1,5 cm. Zalecane do rowerów o wartości do 5000 zł. Warto uzupełnić zapięcie innymi, które uniemożliwią demontaż cennych komponentów naszego pojazdu. Wadą zapięcia oprócz ceny (zobacz ceny) jest ciężar – 4,3 kg.
Inne zapięcia?
Oczywiście to tylko niektóre z dobrej jakości zapięć, jednak powyżej wymienione, z całą pewnością będą dużym problemem dla przeciętnego złodzieja. Nie ma zapięcia, którego się nie da przeciąć, jednak te które polecam wymagają dużo czasu aby zostały pokonane lub użycia naprawdę zaawansowanych narzędzi, których przeciętny złodziej z pewnością nie posiada. Jest wiele innych zapięć, których stosowanie wiąże się z dużym ryzykiem (np, stalowych linek) i na ich temat dosłownie brak mi słów, dlatego o nich nawet nie wspomnę.
Testy zapięć rowerowych
Na koniec kilka filmów z testów, dzięki którym sami zauważycie różnicę między trudnością w pokonaniu różnej jakości zapięć.
Ja kupiłem bardzo porządne i całkiem tanie zapięcie na sport-bike_eu, używam go już długo i jest naprawdę dobre. Dawno temu ukradli mi mój stary rower, ale myślę, że teraz już mi to nie grozi.
co za żałosna reklama…
Kurczę, jednak ukradli… Nie ma co szmelcu kupować 🙁
xd
10% nie jest wystarczającą kwotą! Czasem po przeliczeniu wychodzi 15 zł.. Takie g…no (bo inaczej nie da się określić marketowych linek typu „kiełbasa”) nie nadaje się do niczego! Szkoda kasy! Raczej pomyśl ile dla Ciebie jest warty rower i poczytaj co ludzie piszą na forach Dla przykładu. Czy wydane 10% na blokadę roweru, który daje możliwość zarabiania – np. kurierzy – choć często jest marnej jakości to dobra kwota? Co prawda złodzieje z marnego roweru potrafią wyjąć jeszcze siodełko, ale to inna sprawa. Wystarczyło choć trochę utrudnić zapinając nawet tanią linką. wszystko, czego się nie da zabrać, tak żeby nie było jej widać. Zawsze to coś.
Procenty….procenty….chyba jednak 150 zł
Ja podszedłem do tego zupełnie inaczej i nie mając zaufania do tańszych zapięć (wiadomo jak z nimi bywa), ale też nie chcąc wydawać sporej kasy na jakieś bajeranckie u-locki za milion monet postawiłem na inne rozwiązanie. Kupiłem łańcuch z muntech24 i porządną kłódkę i przygotowałem sobie zapięcie DIY – efekt jest bardzo dobry, jakoś nikt mi roweru nie ukradł. Może wygląda to osobliwie, ale spełnia swoje zadanie i to jest najważniejsze.
Ja wieszam (na pół dnia) kask z marketu na lince za mniej niż 15 zł. Na szczęście do tej pory nic się nie działo, ale jednak roweru za taką tandetę bym nie przyczepił. Do roweru używa się WYŁĄCZNIE ulo-ów z hartowanej stali i zaczepia oba koła, bo można zostać bez jednego.Tak samo ze światłem. O ile ktoś nie chce wracać po ciemku – polecam zabierać. Po to jest odczepiane.
Już widzę jak ktoś piłą, albo nożycami walczy z blokadą na przystanku:)) Oczywiście to nie znaczy, że trzeba się zadowolić linką za 15 zł i zaczepić do ogrodzenia z siatki drucianej:)) Jak ktoś nie myśli – to niech się potem nie dziwi!. Gdzieś widziałem film, na którym ktoś przecinał nity w tym składanym zapięciu – więc też nie są dobre. Owijanie łańcucha w pasie do jazdy jest zwyczajnie niebezpieczne! Rower ma bagażnik i na nim się wozi łańcuchy!
Ulocki sa nie do zdarcia ale oczywiście tych cenionych na rynku marek jak Abus czy Kryptonite. Osobiście używam u-locka Abusa Granit X Plus. Nie był najtańszy ale kupiłem sobie spokój na lata i komfort parkowania roweru gdzie mi sie tylko podoba. I to jest super. Kiedyś zostawiłem w centrum miasta rower na noc i nikt go nie ruszył. Najlepsza zasada na to żeby sie nie stać ofiara kradzieży roweru to zabezpieczanie go lepiej niz inni. Jeszcze nie widziałem żeby ktoś paradował w mieście z takim sprzetem który dałby rade mojemu ulockowi! 🙂 Polecam
Nie miej złudzeń, nie ma zabezpieczeń nie do otwarcia. Na szczęście takich profesjonalistów nie ma zbyt wielu. https://www.youtube.com/watch?v=PtdiO1ZiiXk
On Guard pittbul – zakupiony w sierpniu 2022 w grudniu/styczniu już zaczął się zacinać, zardzewiał (!) i ledwo co udało mi się otworzyć. Regularnie (codziennie używany oraz smarowany) Kluczyk został w zamku. Teraz czekam na rozpatrzenie reklamacji. Wcześniej przez całe lata, używałem tanich zapięć, rower stał na dworze i nigdy nie miałem problemów. Czy Onguard jest zapięciem , które możesz używać tylko w domu 🙂