Zmniejszyła się liczba wypadków z winy rowerzystów?
Analizując aktualne artykuły medialne i plany zmiany prawa, można zacząć się zastanawiać czy co raz więcej rowerzystów powoduje wypadki na drogach. Czy są bardziej nieuważni, czy może mają co raz większe doświadczenie i wiedzę jak poruszać się bezpiecznie i sprawnie po polskich drogach.
Do sporządzenia artykułów media wykorzystują często dane statystyczne policji, które pochodzą ze zgłoszonych zdarzeń drogowych. Niestety statystyki policji nie mówią nic o ilości rowerzystów. Obserwując polskie miasta łatwo zauważyć gołym okiem zwiększoną z roku na rok liczbę osób poruszających się na rowerach. Zwiększona ilość rowerzystów to większe prawdopodobieństwo, spotkania ich na drodze i wystąpienia wypadku. Jednak naukowo udowodniono, że paradoksalnie im więcej rowerzystów na drogach tym jest bezpieczniej (źródło).
Czy jednak naprawdę rowerzystów jest więcej?
Analizując statystyki sprzedaży rowerów można także zauważyć wyraźny wzrost zainteresowania rowerami (w 2014 roku 24% więcej niż w 2013).
Można także uzyskać informację o natężeniu ruchu rowerowego na niektórych drogach rowerowych w dużych miastach objętych systemem liczenia rowerzystów, który ciągle rośnie.
Biorąc te dane pod uwagę, można dojść do wniosku, że pomimo znaczącego przyrostu świeżo upieczonych rowerzystów, ilość wypadków z udziałem rowerzystów się procentowo zmniejszyła. Oznacza to, że nowe drogi rowerowe usprawniły ruch drogowy a rowerzyści maja większą wiedzę o przepisach niż w latach ubiegłych. Mimo to trudno jednoznacznie stwierdzić ile osób porusza się rowerem i o ile więcej. Dlatego statystyki zdarzeń z udziałem rowerzystów można różnie interpretować i często wysnuwane pochopnie wnioski są błędne. Z błędnych wniosków, można dojść bo błędnych przekonań, które jeśli dotrą do władz mogą spowodować bezsensowną zmianę prawa i zwiększenie liczby ofiar nie tylko drogach.
Analizując statystyki policji i szukając sposobu na uratowanie życia jak największej ilości osób, łatwo zauważyć w jaki sposób to zrobić.

Pojazdy powodujące wypadki (kolejność przypadkowa) – 76% wypadków powodują samochody osobowe, 6% rowery – źródło statystyki policji z 2014 r.
W wypadkach zabitych zostało wielu pieszych. Łatwo zauważyć ile osób zabitych spowodowali rowerzyści. Czy naprawdę jest to największa liczba?

Sprawcy wypadków drogowych, rowerzyści przez cały rok nie spowodowali żadnego wypadku w którym zginęła inna osoba – statystyki policji 2014 r.
Czy na prawdę należy utrudniać życie rowerzystom wprowadzając bezmyślnie biurokratyczne utrudnienia aby uchronić życie największej ilości bezbronnych ludzi? Czy nie lepiej skupić się na tym co naprawdę zabija? A są to (wg danych Eurostat) choroby serca, nowotwory, choroby płuc, wypadki komunikacyjne (ponad 80% z winy kierowców samochodów), cukrzyca. Warto zauważyć, że większość z tych przyczyn można zmniejszyć zwiększając ruch rowerowy! Można skutecznie zapobiegać chorobom serca, udarom i cukrzycy poruszając się regularnie na rowerze. Podobnie choroby płuc można zmniejszyć przez minimalizację zanieczyszczeń, a jednym ze sposobów jest zastąpienie w mieście samochodów osobowych rowerami tam gdzie jest to tylko możliwe.
Warto więc promować ruch rowerowy i stwarzać ułatwienia w jego funkcjonowaniu, bo to sposób na uchronienie wielu osób przed przedwczesną śmiercią. Co jednak można zrobić dla rowerzystów? Istotne jest więc m.in. tworzenie nowych dróg rowerowych, które jeśli są budowane zgodnie z europejskimi standardami mogą poprawić bezpieczeństwo i poprawić płynność poruszania się rowerem w miastach. Nowe drogi rowerowe zmniejszają także odsetek rowerzystów poruszających się chodnikiem. Poprawić jakość edukacji w ramach wychowania komunikacyjnego, aby młodzi ludzie potrafili się odnaleźć na rowerach w miejskim zgiełku.
Na koniec humorystyczne podsumowanie Martina Lechowicza:
Karta rowerowaMinisterstwo Bezpieczeństwa Totalnego przypomniało sobie, że kiedyś były karty rowerowe. Fajne były – pomyślał urzędnik. – I komu to przeszkadzało?Na pewno nie urzędnikowi, bo on ma samochód.Dlatego też jest duża szansa, że karty rowerowe wrócą, bo u władzy mamy beton. Bezmyślny, tępy i bez wyobraźni.http://free.enklawa.net
Posted by Martin Lechowicz on Thursday, 7 April 2016
Szczegółowe dane statystyczne można uzyskać na stronie http://www.sewik.pl/ oraz http://statystyka.policja.pl/st/ruch-drogowy
Opinia ogólnopolskiej organizacji Miasta dla Rowerów: miastadlarowerow.pl
Przykro mi ale ten artykuł uważam za manipulacje danymi. Dlaczego? przykład w wypadkach w 2014 zginęło 286 rowerzystów, z tego 146 w wyniku wypadku spowodowanego przez rowerzystę, połowa!!!!. Proponuje to przemyśleć.
Ok, ale nadal nie wskazuje to czy wzrosła liczba wypadków z winy rowerzystów czy może spadła i nie wiadomo czy ilość rowerzystów wzrosła co spowodowało zwiększenie ilości wypadków ze względu na to że wśród dużej grupy ludzi zawsze znajdzie się ktoś kto jeździ ryzykownie. Tekst jest celowo tak skonstruowany aby wskazać błędy jakie są popełniane często przez media i ludzi władzy przy analizie statystyk bez kompletu danych np bez wiedzy ilu jest rowerzystów i jak ta liczba się zmienia.